Od prawie 20 lat działam jako freelancer, pracownik agencji reklamowych, software house’ów, domów mediowych i korpo jako project manager, specjalista od marketingu, strateg, twórca contentu. Ponad 10 lat pracuję zdalnie. Dobrze znam środowisko digital nomadów na wyspach.

Wydaje mi się, że moje doświadczenia i wiedza mogą być przydatne tym, którzy planują wyjazd na Teneryfę lub Gran Canarię, by żyć tam i pracować zdalnie w post COVID – owej rzeczywistości. To w 100% konkretne i sprawdzone na własnej skórze info. Zapraszam do lektury.

Dla dwóch pierwszych grup każda z poniższych lokalizacji to idealne miejsca na wypad wypoczynkowo-pracowy. W przypadku trzeciej mówimy o tzw. „badaniu gruntu” pod dłuższy pobyt, więc sytuacja jest trochę inna.

Grupa 1: Nomad w pogoni za przygodami i słońcem wyjeżdża kiedy mu w duszy zagra i pojawi się umożliwiający podróż budżet lub jego wizja. W zaproponowanych powyżej miejscach, o każdej porze roku, ma on gwarancję słońca, opcji imprezowych, pełnego pakietu atrakcji wysp oraz odpowiedniego zaplecza do pracy zdalnej.

Grupa 2: Pracownik zdalny uciekający przed zimą planuje wyjazd w miesiącach chłodnych w Europie, czyli październik – marzec.

Grupa 3: Pracownik zdalny zdecydowany na długi pobyt – tu data wyjazdu nie ma znaczenia, ponieważ nastawia się on/ona na minimum rok pobytu w jednym lub kilku miejscach wyspy.

Grupa 1: Nomad w pogoni za przygodami i słońcem oraz Grupa 2: Pracownik zdalny uciekający przed zimą – zamykają się w kwocie 600-1200 pln/osoba w zależności od szczęścia i zaangażowania w poszukiwanie lotów (koszt lotu w obie strony). Niewielkim kosztem dodatkowym będzie większy bagaż.

Grupa 3: Pracownik zdalny zdecydowany na długi pobyt bierze pod uwagę jedynie koszt lotu w jedną stronę lotem czarterowym z możliwie dużym nadbagażem. Koszt do 1000 pln/osoba. Nie bierzemy tu pod uwagę transportu promowego, który łączy się z podróżą samochodem przez Europę, długim rejsem itd. W tym wypadku chcemy możliwie szybko, komfortowo i z możliwie dużą liczbą bagaży, dostać się na wyspę.

Tu dla wszystkich trzech grup odpowiedź jest podobna. Zabieramy ze sobą wszystko to, czego brak może wstrzymać lub utrudnić nam pracę zdalną. Konieczne jest, by pamiętać, że na wyspie wielu rzeczy nie kupimy od ręki lub będą one dużo droższe niż na kontynencie.

Narzędzia do pracy zdalnej, czyli sprzęt rozumiany jako w pełni sprawny komputer, nową, sprawdzoną ładowarkę, kilka pendrive’ów, kart pamięci, zewnętrzny dysk (ja dla spokoju biorę dwa z tym samym backup’em), narzędzia do bezpiecznego łączenia się z Wi-Fi. Dodatkowo inne rzeczy niezbędne do pracy wraz z osprzętem – kable, baterie itp. Mając to wszystko plus gwarancję pracy zdalnej, kartę kredytową z minimalną kwotą na przeżycie, dasz radę, nawet w najbardziej problematycznych chwilach.

Mały koszt, zdejmujący nam z głowy duży problem w przypadku pojawienia się niemiłych, nieprzewidzianych sytuacji. Obowiązkowe!

Wykonany na minimum 72 godziny przed przylotem na wyspy plus zainstalowana na telefonie apka dla osób wyjeżdżających na Kanary. Aktualnie to wymóg.

Nie marnujmy miejsca w bagażu oraz pieniędzy na duże i ciężkie ciuchy. Podczas rocznego pobytu na wyspie założymy je kilkakrotnie lub wcale. Na wyspach jest lato lub wiosna. Jeśli będzie nam zimno, to kupno tanich, cieplejszych rzeczy nie będzie problemem. Podobnie ręczniki, kosmetyki itd. – wszystko to dostaniemy w tej samej lub niższej cenie na miejscu.

Jeśli nie musimy, nie jest to nasz sprzęt specjalistyczny, a bardziej fanaberia nie bierzmy go. Kupić lub wypożyczyć możemy wszelkiego rodzaju sprzęt do aktywności morskich, powietrznych czy lądowych.

W przypadku Grupy 3: Pracownik zdalny zdecydowany na długi pobyt – wykorzystujemy możliwość transportu sprzętu sportowego dodając tam możliwie dużo dodatkowego bagażu.

Jeśli korzystasz ze specjalistycznych leków wykup je przed wylotem i przewieź w bagażu. Realizacja recept na miejscu może być problematyczna, a koszt leków wyższy.

Grupa 1: Nomad w pogoni za przygodami i słońcem, dla którego ważna jest słoneczna lokalizacja z szybkim internetem w możliwie niskim koszcie, wybiera pokój w większym mieszkaniu lub willi z grupą podobnych do siebie osób. Najszybszą opcją znalezienia atrakcyjnego lokum, a często też fajnych kompanów do pracy i nie tylko, są grupy digital nomads w social mediach. Tam systematycznie pojawiają się propozycje mieszkaniowe. Możesz również zapytać na forum czy ktoś nie poszukuje współlokatora. To działa. Miesięczny koszt wynajmu powinien zamknąć się w kwocie 300-500 €/osoba.

Grupa 2: Pracownik zdalny uciekający przed zimą wybiera opcję powyższą lub szuka lokum na lokalnych portalach typu idealista lub milanuncios. Można również próbować rezerwacji poprzez Airbnb. 

W obydwu wypadkach ceny raczej nie będą dużo niższe niż wynajem wakacyjny. Realnym jest uzyskanie do 20% zniżki. Konieczne będzie zapłacenie miesięcznej kaucji. W przypadku pośrednika, uiszczenie dodatkowego kosztu – maksymalnie do wysokości miesięcznego czynszu.

Cena wynajmu mieszkania na krótki okres w zaproponowanych powyżej lokacjach nie będzie niższa niż 800 euro/miesięcznie. Dobry standard mieszkania znajdziemy w przedziale 800-1200 euro/miesięcznie. W cenie powinny być wliczone koszty mediów i dobrej jakości internetu.

Kilka sprawdzonych facebookowych grup zdalnych pracowników na Gran Canarii i Teneryfie:

• Canary Islands Digital Nomads & Remote Workers 
• Tenerife Remote Workers & Digital Nomads 
• Gran Canaria Digital Nomads 
• Tenerife Digital Nomad Community 
• Digital Nomads Spain 
• Digital Nomads Hub 

Uwaga: nie sugerujmy się za bardzo cenami wynajmu mieszkań na dłuższy czas. Krótki pobyt (mniej niż rok) nie jest tu traktowany analogicznie pod względem kosztów. Oczywiście w lokalizacjach chłodniejszych zimą oraz w okolicach lotnisk, autostrady, zimnych miejscach wyspy, koszty mieszkań będą niższe. Jeśli jednak zależy nam na komforcie pobytu, poczuciu lata zimą, sugerowałbym odpuścić tego typu warianty. W większości wypadków czar mieszkania pryśnie w momencie zobaczenia go na żywo.

Miesięczny koszt wynajmu mieszkania przy pobycie rocznym, w zaproponowanych wcześniej lokalizacjach wraz z kosztem mediów, internetu, basenem to 800 -1200 € wzwyż plus kaucja i jedno miesięczny koszt czynszu dla pośrednika. 

Miesięczne koszty podczas rocznego pobytu:

Grupa 1: Nomad w pogoni za przygodami i słońcem oraz Grupa 2: Pracownik zdalny uciekający przed zimą – wybierają w większości pracę z domu. Na krótki pobyt wydaje mi się to najlepsza opcja.

Grupa 3: Pracownik zdalny zdecydowany na długi pobyt powinien rozważyć pracę w coworking. Z jednej strony mieszkanie i praca w tym samym miejscu nie za dobrze działa na głowę, z drugiej strony praca z dobrze dobranego centrum coworking ułatwia kontakt z ludźmi, pozwala szybciej poznać wyspę – same plusy.

Na początek rozwiejmy mit pracy zdalnej z plaży pod palmą. Nie jest to wygodne, efektywne ani tanie. Ładnie wygląda to na zdjęciach w social mediach, jednak nie ma to zastosowania w rzeczywistości. Słońce odbijające się w ekranie, piasek w komputerze, wrzawa wokół, upał, woda, przypadki losowe, wysoka temperatura, słaby internet, problemy z baterią – to kilka z głównych powodów, które powinny nam szybko wybić z głowy tego typu pomysł pracy zdalnej.

3 powody, dla których praca zdalna z kawiarni to męczarnia

Oczywiście mam tu na myśli długotrwałą, systematyczną pracę, kilka dni w tygodniu, przez 5-8 h dziennie. Nie mówimy tu o 30-minutowej kawce, podczas której wykonamy upload plików na serwer, contentu na social media, czy wyślemy wcześniej przygotowane 100 maili.

Zarówno na Gran Canarii jak i Teneryfie bez większego problemu znajdziemy dużą liczbę dobrze przygotowanych miejsc coworkingowych. To miejsca prowadzone przez ludzi znających potrzeby digital nomadów i pracy online. Poniżej prezentuję sprawdzone, bezpieczne i komfortowe opcje coworking na Gran Canarii i Teneryfie.

Na Wyspach Kanaryjskich znajdziemy dużo biur gotowych do użycia od zaraz. Znaczna część z nich będzie dobrze wyposażona pod względem mebli i sprzętu do pracy. Są to często niezależne pomieszczenia w ramach większych biurowców lub lokali użytkowych.

Alternatywnym rozwiązaniem jest znalezienie i dostosowanie domu lub np. klimatycznego miejsca w malowniczym zakątku wyspy do wymagań teamu. Firmy typu Canary Islands Space znajdą odpowiednią lokalizację, zajmą się formalnościami związanymi z umowami i opłatami oraz aranżacją wnętrz, zgodnie z wymaganiami pracowników.

Jeśli chcesz przenieść swoją firmę lub pracowników na Wyspy Kanaryjskie zapraszam do kontaktu z Canary Islands Space. Pomagamy w relokacji, organizacji pracy i życiu na Gran Canarii i Teneryfie.